[ Предположительная тональность: C ] [Verse 1] C Am Dym z jałowca łzy wyciska Dm G Noc się coraz wyżej wznosi C Am Strumień srebrną falą błyska Dm G Czyjś głos w leśnej ciszy prosi [Chorus] C Am Żeby była taka noc Dm G Kiedy myśli mkną do Boga C Am Żeby były takie dni Dm G Że się przy Nim ciągle jest C Am Żeby był przy Tobie ktoś Dm G Kogo nie zniechęci droga C Am Abyś plecak swoich win Dm G Stromą ścieżką umiał nieść C [Verse 2] C Am Tuż przed szczytem się zatrzymaj Dm G Spójrz jak gwiazdy w dół spadają C Am Spójrz jak drży kosodrzewina Dm G Góry z Tobą zawołają [Chorus] C Am Żeby była taka noc Dm G Kiedy myśli mkną do Boga C Am Żeby były takie dni Dm G Że się przy Nim ciągle jest C Am Żeby był przy Tobie ktoś Dm G Kogo nie zniechęci droga C Am Abyś plecak swoich win Dm G Stromą ścieżką umiał nieść C [Verse 3] C Am Ogrzej dłonie przy ognisku Dm G Płomień twarz Ci zarumieni C Am Usiądziemy przy nim blisko Dm G Jedną myślą połączeni [Chorus] C Am Żeby była taka noc Dm G Kiedy myśli mkną do Boga C Am Żeby były takie dni Dm G Że się przy Nim ciągle jest C Am Żeby był przy Tobie ktoś Dm G Kogo nie zniechęci droga C Am Abyś plecak swoich win Dm G Stromą ścieżką umiał nieść C